Wiele kobiet przypisuje uporczywy obrzęk nóg „wagą”, „obrzękowi” lub problemom „strukturalnym”.
Jednak opuchnięte nogi nie zawsze są normalne — zwłaszcza jeśli obrzęk nie ustępuje nawet po utracie wagi.
Lipodema to przewlekła choroba tkanki tłuszczowej i limfatycznej charakteryzująca się symetrycznym obrzękiem nóg, tkliwością w dotyku, bólem i łatwym powstawaniem siniaków. Jej najbardziej charakterystyczną cechą jest brak utraty wagi w dolnej części ciała pomimo diety i ćwiczeń. Typowe objawy to nasilone uczucie ciężkości pod koniec dnia, pierścieniowata grubość wokół kolan oraz utrzymująca się pełność nawet rano.
Często myli się tę przypadłość z cellulitem lub obrzękiem; jednak w przypadku lipodemii problem dotyczy raczej zaburzeń krążenia i przepływu limfy niż tkanki tłuszczowej. Dlatego same kremy czy odchudzanie nie wystarczą. Metody wspomagające krążenie – zwłaszcza kompresja – należą do najskuteczniejszych metod łagodzenia obrzęków i bólu.
Jeśli obrzęk nóg nie ustępuje, może to oznaczać, że organizm coś sygnalizuje:
„To nie jest normalne”.